"Tajemnica
zdrowia, tak umysłu, jak i ciała, polega na tym, by nie rozpaczać nad
przeszłością, nie martwić się o przyszłość ani nie uprzedzać kłopotów, lecz żyć
chwilą obecną, mądrze i poważnie."
Są takie drogi, kręte i nieznane z pozoru, niebezpieczne, wydawałoby się bez wyjścia labirynty. Mówisz, że potrzebujesz kompasu, drogowskazu, mapy?. Nie nic z tych rzeczy. Nie tym razem i żadnym innym.
Masz
przecież Siebie, swoje Wyższe JA z którym współistniejesz. Intuicję,
subtelną myśl posiadasz przecież, ona wskaże Ci szlak, będzie Ci
nicią Ariadny. Zaprowadzi Cię do domu.
Informacja, zawieszona we wszechświecie, każdy ma do niej dostęp. Jest jak skrzynka z kluczykami, trzeba tylko troszeczkę czasu, żeby znaleźć ten co pasuje do drzwi, które chcemy otworzyć. Czy znalazłam klucz?. Czy "ony"obudziły się wreszcie?... śpiące królewny te nasze?. Nie zadawaj pytań. Uwierz w to!. Kluczem jesteś Ty i to w Tobie jest odpowiedź. Jak to możliwe?.
Informacja, zawieszona we wszechświecie, każdy ma do niej dostęp. Jest jak skrzynka z kluczykami, trzeba tylko troszeczkę czasu, żeby znaleźć ten co pasuje do drzwi, które chcemy otworzyć. Czy znalazłam klucz?. Czy "ony"obudziły się wreszcie?... śpiące królewny te nasze?. Nie zadawaj pytań. Uwierz w to!. Kluczem jesteś Ty i to w Tobie jest odpowiedź. Jak to możliwe?.
Nawiązać bym chciała tutaj do "POBUDZIĆ DNA... czyli przeprogramuj swoje
życie", do wspomnianej pokrótce ReiKi (energii życiowej przenikającej wszechświat). Nasze
ciało składa się z energii względnie nieprzepuszczalnych, tj. ciało fizyczne i
względnie przepuszczalnych tj. ciało, płaszczyzna subtelna zwana też polem
energetycznym o strukturze subtelnej. Pola te mogą poruszać się wolniej i
szybciej niż światło, co nadaje człowiekowi wielowymiarowość lub też
odzwierciedla wielowymiarowa naturę człowieka. Owe pola energetyczne wsysają
(ważne!- nie wysyłają, a wsysają) do ciała energię kosmiczną, która drga, wibruje szybciej niż
światło. Połączenie tych sił energetycznych (oraz wzajemne przenikanie się ich)
kształtuje 3 sfery naszego życia: psychikę, emocje i fizyczność.
Jak
więc ReiKi odnoszą się do koncepcji przeprogramowania DNA?.
Ano tak,
że gdy subtelne pola energetyczne napełnią się siłą życiową, wówczas dokonuje
się pełna synchronizacja, harmonia na wszystkich 3 poziomach w tym na poziomie
fizycznym, bowiem drgania dopasowane są do każdej z tych sfer. Odpowiednia
długość fali do odpowiedniej płaszczyzny subtelnej. Przetransformowanie z
wysokiej energetycznie mocy na poziom fizyczny staje się stemplem, matrycą
wskazującą prawidłowy przebieg syntezy DNA i RNA. Takie "upgradowanie" nośnika informacji genetycznej za pomocą wszechogarniającej i wszystko przenikającej
energii. Takie nasycone pozytywnymi wibracjami DNA, przesyła dalej informacje
genetyczne, harmonizuje enzymy, syntezę białek w tym receptorów białkowych(
budzi nasze „ony” śpiące królewny). Wpływa na wydajność metabolizmu
komórkowego. W wyniku podziałów komórkowych powstają zdrowe i krzepkie komórki,
które znowu dzielą się (prawidłowo- bez możliwości mutacji) i pracują
wydajnie…a nawet wydajnieJ (ewoluujemy cały czas Panie Darwinie :)
Popatrz DUCH wpływa na materię, czyż to nie cudowne!.Nasze
śliczne, hoże komórki są teraz w stanie zapewnić prawidłową budowę i
funkcjonowanie tkanek, organów, naszych gruczołów, które pełnią znamienitą
funkcję i często narażone są na szwank ( czemu? -pada nam układ limfatyczny,
mamy słabe geny, które przekazujemy dalej szerząc immunologiczne
upośledzenie). Jednak
wszechogarniająca moc kosmiczna pędzi na ratunek i zapewnia nam tym samym
zdrowie i dobre samopoczucie. Tworzy rodzaj tarczy obronnej w walce z toksynami
(otula nasz układ immunologiczny, wzmacnia i uodparnia).
Popatrz
Siła
ReiKi dostarcza nam uniwersalnej siły życiowej, przywraca wewnętrzną równowagę
i porządek…pomocna jest przy tym medytacja, która ożywia całego człowieka,
pomaga uzdrowić emocjonalną, umysłową i duchową płaszczyznę naszego
istnienia czyniąc nas harmonijną całością. Trzy światła* są dla nas niczym dla
chorego lekarz, lekarstwo i pielęgniarka. Lekarzem
jesteśmy my sami. Gdy trafnie ocenimy przyczyny naszych dolegliwości, wówczas
sięgamy po lekarstwo. Naszym lekarstwem jest informacja, którą posiadamy,
energia, która przenika nas. Zaś medytacja, ReiKi, afirmacja itp.wspierają nas w drodze do
uzdrowienia, tak jak pielęgniarka pomaga nam przyjmować lekarstwo. Lekarzu ulecz
się sam!. Przyjacielu nie szukaj rozwiązania tam, gdzie go nie ma…poszukaj w
sobie samym. Poprzez modlitwę i zawierzenie w swoją własną siłę, trzy światła
będą nas wspierać i prowadzić we właściwym i dobroczynnym kierunku.
ReiKi ma głęboki sens duchowy, ale pamiętaj, że to nie Ty kierujesz ReiKi, to ono powinno kierować Tobą, daj się więc ponieść tej energii...nie próbuj jej na siłę wyzwolić,bo da to odwrotny efekt. Bądź cierpliwy, podejdź do tego ze stoickim spokojem...to już się dokonuje, więc nastaw się na pełna rejestrację każdą komórką swojego ciała, całą swą istotą. Pomocne Ci będą medytki.
Jestem pełna wiary, że właśnie dziś, Ja i Ty lepiej rozumiemy, iż DUCH wpływa na materię.
A zatem okoliczności nam sprzyjają. Właśnie dziś budzimy się, jesteśmy bardziej świadomymi, wykraczamy poza schemat poza matrycę, nacechowaną przeszłością, starymi nawykami, poza mentalną niewolę świadomości. Stare wzorce rezygnacji i samozaparcia, strachu, zwątpienia (zwłaszcza przed własną siłą) przestają mieć władze nad nami. Czujemy, że cała planeta dostraja się do nowych częstotliwości wibracji-wibracji miłości, a my tworzymy z nią JEDNOŚĆ Własnie Dziś.
*Nadałam temu nazwę światło, ale każdy może dowolnie to interpretować wg tego jak to czuje
Jestem pełna wiary, że właśnie dziś, Ja i Ty lepiej rozumiemy, iż DUCH wpływa na materię.
A zatem okoliczności nam sprzyjają. Właśnie dziś budzimy się, jesteśmy bardziej świadomymi, wykraczamy poza schemat poza matrycę, nacechowaną przeszłością, starymi nawykami, poza mentalną niewolę świadomości. Stare wzorce rezygnacji i samozaparcia, strachu, zwątpienia (zwłaszcza przed własną siłą) przestają mieć władze nad nami. Czujemy, że cała planeta dostraja się do nowych częstotliwości wibracji-wibracji miłości, a my tworzymy z nią JEDNOŚĆ Własnie Dziś.
*Nadałam temu nazwę światło, ale każdy może dowolnie to interpretować wg tego jak to czuje
co nadaje człowiekowi wielkowymiarowość lub też odzwierciedla wielowymiarowa naturę człowieka...
OdpowiedzUsuńnie lub -> jest to i to: albo & albo, homologacja
Trafna uwaga!. dzięki…aż kole w oczy słowo „lub” (wybaczcie proszę). Racja jedno i drugie jest prawdą…jest albo i albo. Co nadaje człowiekowi wielkowymiarowość? Odpowiedź jest w moim niedopatrzeniu- to EWENTUALNOŚĆ.
UsuńForma jest pustką, pustka jest formą, forma i pustka są nieoddzielone.
Jesteśmy zarówno niczym, jaki wszystkim i jesteśmy poza tym.
Świadomi, nieświadomi i półświadomi...Koncentrujemy się na najwyższych duchowych wymiarach rzeczywistości, jak i na pracy z umysłem, emocjami, ciałem. Jesteśmy bytem i niebytem…formą pośrednią (czyżby znów mowa o bardo?.)…dlatego albo i albo.
ciało też jest subtelne, ale na pozór niesubtelne. jednak jest subtelne i właśnie ma skrajności raz jest lodem raz wodą raz powietrzem
OdpowiedzUsuńa z kolei plazmą, planetą, pustą przestrzenią. już jest subtelne tak samo jak cały kosmos "namacalny"
jestem w połowie.. Nawet najlepszy mechanik nie uruchomi silnika, jak wlejesz tam nieodpowiednie paliwo. Reiki to jedno a niebrudzenie to drugie.. przemyśl tę kwestię i dopisz tutaj, co sądzisz
OdpowiedzUsuńCzy naprawdę Reiki zmienia wszystko, czy ma na wszystko wpływ, czy nie jest tylko tymczasowe??
Wiesz to jest tak ReiKi jest jak bodziec, który mobilizuje organizm do samo odtruwania, łagodzi ewentualne skutki uboczne towarzyszące ich wydalaniu. Zdolność do odtruwania organizmu zależy od jego siły witalnej. Im szerzej otwarte są kanały uniwersalnej siły życiowej w organiźmie tym łatwiej może się odtruć.
UsuńStopniowa "ewolucyjna" degradacja naszego DNA sprawiła, że staliśmy się otępiali i w pewnym sensie zupełnie zablokowani. Powielamy utarte schematy, przekazujemy je dalej niczym choroby zakaźne. Chcemy się uzdrowić, więc sięgamy do Wyższego Ja, nastawiamy si na odbiór kosmicznej energii- owego paliwa. Duch wpływa na materię przecież. Rozwijając sferę duchową nie należy tworzyć przepaści między tym, co metafizyczne i duchowe a tym, co fizyczne i materialne.
ReiKi jest pomostem pomiędzy tym, co ludzkie a tym, co boskie. Dociera do sedna, jest narzędziem w Twoich rękach. I tylko od Ciebie zależy czy właściwie go użyjesz. Wybierz drogę dla siebie. Wcale nie musi być to Reiki, ważne żebyś obrał sobie kierunek i trzymał się go. Nie chcesz chyba efektu jo jo.
Odpowiednia dieta-ok przyniesie oczekiwany efekt, poczujesz się zdrowszy, pełen witalności i energii, dodasz do tego trochę ćwiczeń i będziesz niczym młody bóg.
Lecz jeśli zapomnisz o pozytywnych nawykach czeka Cię jo- jo. Mentalne samo uzdrowienie, jakim jest ReiKi pozwala wyrobić sobie pozytywne nawyki i utrwalić je w swojej podświadomości. Dotyczy to każdej sfery naszego życia.